Dziś propozycja idealna na nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Piernik, bez którego w niektórych domach święta po prostu nie mogą się odbyć. Moja propozycja to piernik piwny z dodatkiem mąki żytniej. Powiem szczerze, że jestem zachwycona jego smakiem i konsystencją.
Składniki:
250g mąki tortowej
250g mąki żytniej typ 720
150g drobnego cukru trzcinowego Demerara
100g drobnego białego cukru
250g płynnego miodu
1 opakowanie przyprawy do piernika
250ml ciemnego piwa
1 łyżeczka sody oczyszczonej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
2 duże jajka
75g masła
2 łyżki cukru
80g rodzynek
80g posiekanych orzechów włoskich
Polewa:
125g masła
1 szklanka cukru pudru
2 łyżki wody
2 łyżki ciemnego kakao
Na patelni roztopić 2 łyżki cukru i zrumienić na karmel. Zalać piwem. Dodać miód i cukier, zagotować i gotować na wolnym ogniu przez 5 minut mieszając, aby scukrzony karmel się rozpuścił. Po 20 minutach dodać przyprawę do piernika i dobrze wymieszać. Pozostawić do wystudzenia do temperatury pokojowej. Masło roztopić.
Keksówkę (moja o wymiarach 30,5×11,5) wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą.
Piekarnik nagrzać do 175C.
Obie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą. Żółtka oddzielić od białek.
Masę miodowo-piwną przełożyć do misy miksera, dodać masło i dobrze zmiksować. Dodawać po jednym żółtku, kolejne dodając dopiero wtedy, gdy poprzednie dobrze połączy się z masą. W dwóch częściach dodać mąkę i miksować do połączenia się składników. Dodać obtoczone w mące rodzynki i orzechy, wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę i dodać do ciasta w dwóch częściach: najpierw 1/3, potem reszta, delikatnie wymieszać.
Masę przełożyć do keksówki i piec przez ok. 70 minut – może być krócej (do suchego patyczka). Upieczony piernik pozostawić w formie do wystudzenia.
Przygotować polewę. Wszystkie składniki przełożyć do garnuszka, podgrzewać, cały czas mieszając aż masło się rozpuści i powstanie jednolita masa. Polewą oblać piernik.
SMACZNEGO!!!